W środę, 4 listopada o godzinie 17 w Jędrzejowie rozpoczął się drugi protest kobiet. Tym razem na ulice miasta wyszło zdecydowanie mniej osób niż tydzień wcześniej. W pochodzie, na którego czele stanęła Małgorzata Marenin, koordynatorka protestów w innych miastach regionu, uczestniczyło kilkadziesiąt osób.
Uczestnicy nieśli ze sobą banery oraz głosili hasła i postulaty ogólnopolskiego protestu.
Małgorzata Marenin na wstępie mówiła:
- Dzisiaj jesteśmy tutaj, aby upominać się o prawa Polek, upominać się o prawa człowieka. Przede wszystkim chcemy powiedzieć rządzącej elicie i Kościołowi Katolickiemu, że mamy prawo do własnych wyborów i zamierzamy pozostać wolnymi ludźmi. Nikt nie może decydować za nas, nakładać na nas zakazów. Tych zakazów jest coraz więcej, ale im więcej jest zakazów tym bardziej my się buntujemy i tym więcej osób wychodzi na ulice w całej Polsce - mówiła koordynatorka protestów Małgorzata Marenin.
Kilkudziesięcioosobowy pochód ruszył (podobnie jak tydzień temu) spod Domu Handlowego „Piast”. Następnie przez Plac Kościuszki i ulicę Partyzantów, protestujący weszli w ulicę Przypkowskiego i przeszli nią aż do skrzyżowania z ulicą Reymonta w stronę ulicy 11 Listopada, by ponownie dotrzeć przed Dom Handlowy „Piast”. Zakończenie protestu zaplanowano przed Centrum Kultury w Jędrzejowie. Spacer protestujących po ulicach miasta zabezpieczała policja. Na trasie do uczestników marszu dołączały kolejne osoby. W pochodzie brały udział przede wszystkim osoby młode. Transmisję na żywo z wydarzenia na portalu echodnia.eu śledziło około 350 osób.
Tego dnia protest kobiet zorganizowano również w Starachowicach.
Tak było podczas pierwszego spaceru po mieście, który odbył się w środę, 28 października. Zobaczcie:
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?