Wiceminister edukacji, Katarzyna Lubnauer, w Katowicach zapowiada koniec WDŻR i HiT w szkołach. Co w zamian?

Katarzyna Lubnauer, wiceministra edukacji narodowej, zapowiedziała szereg zmian, które mają na celu przygotowanie młodych Polaków do aktywnego i świadomego uczestnictwa w życiu społecznym i politycznym.

Zdrowie psychiczne dzieci, walka z otyłością i promowanie aktywności sportowej to tylko niektóre z zagadnień, które mają, zgodnie z zapowiedziami Katarzyny Lubnauer, znaleźć się w centrum nowego przedmiotu edukacyjnego.

- Uważamy, że przedmiot, który mówi o zdrowiu kompleksowo, we wszystkich aspektach – aspekcie zdrowego odżywiania, aktywności fizycznej i zdrowia psychicznego – jest bardzo ważnym komponentem polskiej szkoły – mówi wiceminister edukacji.

Edukacja zdrowotna ma na celu kompleksowe podejście do zdrowia uczniów, obejmujące odżywianie, aktywność fizyczną i zdrowie psychiczne. Z kolei edukacja obywatelska zostanie zbudowana na czterech filarach: regionalnym, krajowym, europejskim i globalnym.

- Musi być bardziej praktyczna, budowana na filarze wiedzy, umiejętności i kwalifikacji oraz kompetencji miękkich - wyjaśnia wiceminister.

Ministerstwo Edukacji Narodowej wspólnie z Instytutem Badań Edukacyjnych pracuje nad nowymi programami, które będą odpowiadać na potrzeby współczesnego świata.

- Sztuczna inteligencja, robotyzacja, świat zmienia się na naszych oczach, w związku z tym musi zmieniać się polska szkoła - zaznacza Katarzyna Lubnauer

Minister podkreśla również potrzebę wprowadzenia aktywnej edukacji obywatelskiej, która opierać się będzie na czterech filarach: regionalnym, krajowym, europejskim i globalnym.

- Jeśli chcemy wychować mądrego obywatela, musimy mieć praktyczną, racjonalną i apolityczną edukację obywatelską - stwierdza Lubnauer.

Zapowiedziała, że obecne zmiany są tymczasowe i kosmetyczne, ale niezbędne dla przygotowania gruntu pod większe reformy. Wspomniała także o odchudzaniu podstaw programowych, aby nauczyciele byli w stanie zrealizować je w szkołach.

- Jesteśmy w tej chwili w toku pewnych zmian… To jest odchudzanie podstaw programowych, doprowadzenie do sytuacji, w której nauczyciel będzie w stanie podstawę programową w szkole zrealizować - mówi Katarzyna Lubnauer.

Zapowiedziała zmiany, które obejmują zastąpienie przedmiotów WDŻR i HIT

- Od 1 września 2025 roku wprowadzimy dwa nowe przedmioty szkolne: edukację zdrowotną i edukację obywatelską. Edukacja zdrowotna wejdzie w miejsce WDŻR, a edukacja obywatelska w miejsce HIT - mówi Katarzyna Lubnauer.

Zmiany mają być wprowadzane stopniowo, „z pełnym zaangażowaniem nauczycieli”, którzy są kluczowi w procesie edukacyjnym.

- Musi się zmieniać w porozumieniu z nauczycielami, dlatego że bez nauczycieli nie będzie zmiany - wyjaśnia wiceminister.

Duża zmiana ma nastąpić 1 września 2026 roku, natomiast wprowadzenie nowych przedmiotów planowane jest na rok wcześniej, 1 września 2025.

W kontekście zmian w polskim systemie edukacyjnym, posłanka Krystyna Szumilas, przewodnicząca sejmowej komisji edukacji, odniosła się do śląskiej edukacji. Podczas wizyty w małej szkole w gminie Gierałtowice oraz w Śląskich Zakładach Technicznych, Szumilas zwróciła uwagę na sukcesy uczniów, którzy, jak mówi, "mają warunki do tego, żeby zajmować się tym, co ich interesuje, ale uzyskują również pomoc". Zaapelowała także do prezydenta Andrzeja Dudy o przyjęcie ustawy o języku śląskim.

- Mam nadzieję, że prezydent podpisze ustawę i będziemy wprowadzać śląską godkę na Śląsku – powiedziała.

Aleksandra Dyla, śląska kurator oświaty, ogłosiła projekt “Autostrada do Edukacji”. Inicjatywa rozpocznie się 21 maja wizytą w Gorzycach, gdzie odbędą się spotkania z nauczycielami i uczniami.

- Startujemy z projektem "Autostrada do Edukacji"… po to, aby wysłuchać, jak edukacja wygląda z perspektywy małych miejscowości - podkreśliła Aleksandra Dyla.

Kuratorzy oświaty w ramach projektu złożą wizyty w placówkach edukacyjnych w woj. śląskim, które znajdują się w małych miejscowościach. - W woj. śląskim znajduje się wiele małych miejscowości, do których śląski kurator oświaty nie zawitał. Powstał więc pomysł, aby tam pojechać i porozmawiać z osobami zarządzającymi oświatą – dodała, zaznaczając, że realia tych szkół znacząco różnią się od tych, znajdujących się w dużych miastach.