Przez Jędrzejów przepływa Brzeźnica. Rzeka, a właściwie struga, jest niewielka i przez większość czasu prezentuje się jako spokojny strumyk wody. Wzbiera na sile jedynie podczas deszczów i przez dodatkową wodę, jaka odprowadzana jest z ulic do rzeki. Rzeka uznawana przez wielu za spokojną i nieszkodliwą. Niestety dla mieszkańców trzech ulic w Jędrzejowie: Okrężnej, Prostej i Krzywej, bliskość z Brzeźnicą oznacza, że każde większe opady deszczu wiążą się ze stresem i strachem przed wylewającą rzeką.
W rozmowie z nami mieszkańcy przedstawili swoją sytuację następująco:
- Jak przyjdzie większy deszcz to z ulic spływa istna rzeka i to wszystko potem wpływa do studzienek i do kanałów burzowych, by następnie to wszystko poszło potem w Brzeźnicę. Nawet jak przestanie padać, to woda spływająca z innych ulic wciąż do nas trafia i poziom wody w rzece dalej wzrasta. W tym roku już ze trzy razy musieliśmy się ratować workami z piaskiem, próbując powstrzymać napór wody chociaż odrobinę.
Mieszkańcy starają się o pomoc ze strony władz na różne sposoby. Między innymi wysłali zdjęcia z wcześniejszych podtopień do Państwowego Gospodarstwa Wodne Wody Polskie, lecz nie dało to większych rezultatów. Odcinek Brzeźnicy przy ich ulicach nie jest pod jurysdykcją Miasta Jędrzejów, a Wód Polskich właśnie, co utrudnia poprawę stanu rzeki.
- Przy każdej ulewie sytuacja jest bardzo zła. Nie można nigdzie wyjechać i zostawić domów bez opieki, bo skończą zalane. Zresztą nawet jak jesteśmy to grozi nam to samo. Córce w tym roku woda zdołała wedrzeć się do środka domu.
Rzeka rzeczywiście jest bardzo zaniedbana na tym odcinku, zarośnięta trawą i pełna mułu. Pod mostem przy ulicy Okrężnej jedna z odnóg rzeki jest prawie całkiem zablokowana przez piach, jaki zebrał się w tym miejscu koryta rzeki, blokując światła mostu.
Po remontach okolicznych ulic cały odpływ deszczówki podłączyli do rzeczki. Między innymi ulicę Piastowską, od szkoły i ulicy Ogrodowej, i to wszystko potem spływa do nas, a rzeki nikt nie pogłębił ani nie poszerzył jej koryta i nanosi wszystko z ulic(...). Zimą jak zasypią jezdnię piachem to z pierwszym wiosennym deszczem ten cały piach wpada do rzeki i trafia do nas na ulicę oraz osadza się w rzece jeszcze bardziej podnosząc jej dno(…) Ratujemy się workami z piaskiem, które dało nam Starostwo, dodatkowo piasek nam przekazał Urząd Miasta, ale to dopiero jak poprosiliśmy o pomoc, o worki i piach właśnie(…) Nie wiem jak byśmy sobie poradzili jeśli byśmy mieszkali sami, albo moi rodzice 70 letnie osoby, musząc samemu sobie ładować te worki i piach by ułożyć je przy naszych podwórkach lub przy korycie rzeki.
Mieszkańcy wobec tej sytuacji zmuszani są do wielokrotnego korzystania z pomocy miejscowej jednostki straży pożarnej, która wypompowuje nadmiar wody jaki wylał się z rzeki po obfitych ulewach.
Burmistrz miasta podjął stosowne kroki zwracając się do Zarządu Zlewni w Kielcach w tej sprawie. Gmina Jędrzejów za odprowadzanie wód opadowych do cieków naturalnych uiszcza opłatę kwartalną – w latach 2019 - 2022 przekazano łącznie 580 tysięcy 102,75 złotych. Środki z opłaty powinny być przekazywane na konserwację rzeki, jego koryta i wszystkie konieczne roboty mające zadbać o stan rzeki takie jak: prace konserwacyjne w tym koszenie koryta rzeki Brzeźnicy, co nie jest na bieżąco wykonywane. Za wszystkie te prace na rzecz utrzymania Brzeźnicy odpowiadają PGW Wody Polskie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?